Rekordowa inflacja PPI w Europie

Rośnie poziom inflacji producenckiej

Odczyty poziomu inflacji CPI budzą zazwyczaj większe zainteresowanie społeczne, w związku z tym, że określa ona bezpośrednie „zaangażowanie” naszych portfeli w ten niepokojący proces gospodarczy.

Nie zawsze pamiętamy o tym, że tak naprawdę inflacja CPI jest pokłosiem inflacji producenckiej, której efekty, z pewnym opóźnieniem, docierają do ostatecznego odbiorcy, czyli konsumenta.

Jak prezentują się ostatnie odczyty inflacji producenckiej w Unii Europejskiej i w związku z tym – jak dużego wzrostu inflacji konsumenckiej możemy się wciąż spodziewać?

Ostatnie opublikowane dane dotyczące inflacji PPI nie napawają optymizmem. Dotyczą one pierwszych czterech miesięcy 2022 roku. Wiemy już więc, że w kwietniu br. w UE, a dokładniej – w strefie euro – poziom tej inflacji przekroczył nieco 37 proc. w ujęciu rok do roku. To nieco mniej niż założenia ekspertów, jednak poziom jest i tak rekordowy.

Poziom inflacji PPI za ten sam okres jest niepokojąco wysoki również w Polsce. Ukształtował się na poziomie wyższym niż 23 proc., co oznacza, że jest najwyższy od niemal trzydziestu lat.

Krach inwestycyjny – coraz gorsze wyniki gospodarcze?

Inflacja PPI rośnie w całej Unii Europejskiej, w strefie euro i poza nią, nie jest od niej także wolna najmocniejsza gospodarka kontynentu – niemiecka. Nasi zachodni sąsiedzi odnotowali poziom inflacji producenckiej najwyższy w historii (33,5 proc. rok do roku).

Jak zakładają eksperci – w kolejnych miesiącach można się spodziewać dalszego jej wzrostu, m.in. z uwagi na stale rosnące ceny energii, która ma największy wpływ na całokształt większości procesów produkcyjnych we współczesnym przemyśle.

Co te dane oznaczają dla gospodarki, nie tylko dla wzrostu inflacji (i PPI, i CPI)? Największym problemem może się okazać spowolnienie gospodarcze, powodowane zdecydowanie mniejszym zainteresowaniem inwestycjami.

W warunkach niestabilnej gospodarki i coraz mniej przewidywalnego pieniądza, trudno decydować się na inwestycje, szczególnie te, które zakładają większe zaangażowanie kapitału. A to, z kolei, może się przyczynić do destabilizacji wielu branż i całego systemu gospodarczego.

Więcej informacji ekonomicznych znajdziesz w serwisie GospodarkaInfo.pl.