Rubel odrabia straty?

Sankcje nałożone na Rosję nie działają

Kolejne sankcje wprowadzane przez wiele krajów świata w związku z wywołaniem przez Rosję wojny na Ukrainie miały skutecznie zahamować „turbiny” rosyjskiej gospodarki, m.in. poprzez osłabienie pozycji rubla.

W pierwszych dniach po wprowadzeniu całego pakietu różnych sankcji wydawało się, że polityka ta spełnia oczekiwania i nie tylko gospodarka Rosji, ale również sama waluta znajdą się pod wystarczającą presją, która zmusi Kreml do zaprzestania działań zbrojnych na terytorium Ukrainy.

Z każdym kolejnym dniem okazywało się jednak, że rubel jest w stanie odrabiać straty, a stało się tak zarówno dzięki wprowadzeniu określonych mechanizmów przez sam rząd Rosji, jak i przez różne czynniki makroekonomiczne.

Powrót rosyjskiej waluty do względnie dobrej kondycji wiązano również z kolejnymi etapami rozmów między delegacjami Ukrainy i Rosji, które jednak do chwili obecnej nie przyniosły pozytywnych rezultatów. Dlaczego zatem rubel znów trzyma się mocno?

Kurs rubla stabilizuje się

Do dramatycznego spadku wartości rubla względem waluty amerykańskiej doszło w pierwszych dniach marca, kiedy za jednego dolara płacono sto kilkadziesiąt rubli. Ta sytuacja wydaje się już jednak dość daleką przeszłością.

Straty w szybkim tempie zostały odrobione. Przede wszystkim dzięki wprowadzeniu mechanizmów administracyjnych. Jakie to mechanizmy? Między innymi zakaz sprzedaży klientom obcych walut przez banki w Rosji.

Rząd rosyjski wprowadził także nakaz wymiany kilkudziesięciu procent przychodów, które firmy wypracowały w innych walutach niż rosyjska, na rubla.

Te czynniki, wewnątrzrosyjskie, nie byłyby prawdopodobnie wystarczające do tego, żeby „naprawić” walutę, dlatego nie można w tym kontekście nie wspomnieć również o zależnościach międzynarodowych, natury gospodarczej.

Na razie niemal niewykonalne jest zablokowanie sprzedaży rosyjskiego gazu i ropy, w związku z tym Rosja nadal zarabia poważne kwoty na tych surowcach.

Czy  Europa i Stany Zjednoczone oraz inni gracze zdecydują się na wprowadzanie jeszcze bardziej dotkliwych sankcji wobec Rosji? Można mieć co do tego wątpliwości.