Zmiany w oskładkowaniu zleceń

Zapowiadana reforma w fazie realizacji?

Od kilku lat politycy partii rządzącej zapowiadają zmniejszenie udziału umów cywilno-prawnych w rynku pracy. W Polsce od co najmniej dwóch dekad tzw. umowy śmieciowe stanowią istotną część wszystkich umów związanych z wykonywaniem pracy na rzecz różnych podmiotów.

Sytuacja taka charakteryzuje wiele gospodarek krajów Unii Europejskiej, jednak w Polsce „rozmiary” tego zjawiska są nieproporcjonalnie duże w porównaniu z rynkami większości państw członkowskich.

Tak duży udział umów zleceń i umów o dzieło w gospodarce „oznacza” potencjalnie większe problemy w zakresie zabezpieczenia społecznego w dłuższej perspektywie czasowej. Do 2016 r. wszystkie umowy cywilno-prawne nie były „ozusowane”, czyli zleceniobiorcy nie odprowadzali od nich obligatoryjnych składek ZUS.

Obecnie obowiązujące przepisy zakładają konieczność płacenia składek od umów zleceń, ale również z pewnymi ograniczeniami.

Wiele wskazuje na to, że zapowiadana od dłuższego czasu zmiana wejdzie w życie i oskładkowane zostaną wszystkie zlecenia wykonywane przez jedną osobę.

Dziś obowiązuje zasada, według której, jeśli osoba dysponuje jednym pełnym ubezpieczeniem od kwoty odpowiadającej minimalnemu wynagrodzeniu, wówczas od innych umów nie musi płacić innych składek, oprócz składki na ubezpieczenie zdrowotne.

Krajowy Plan Działań na rzecz Zatrudnienia

Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej planuje wprowadzić nowy Krajowy Plan Działań na rzecz Zatrudnienia, który zakłada m.in. pełne oskładkowanie zleceń. Będzie to korzystne dla ZUS, który dzięki takiemu rozwiązaniu może uzyskać nawet kilka miliardów złotych więcej.

Według zapewnień ministerstwa, ma to również przynieść korzyści samym ubezpieczonym, którzy w przyszłości otrzymają wyższe świadczenia emerytalne. Jednak w bieżącej sytuacji gospodarczej zleceniobiorcy będą się musieli liczyć ze znacznym obniżeniem osiąganych dochodów – nawet o kilkaset złotych miesięcznie.

Zmiany będą dotyczyły miliona osób, dla których zlecenia są dodatkowym albo podstawowym źródłem utrzymania.

Krajowy Plan Działań na rzecz Zatrudnienia ma na celu efektywne niwelowanie różnic między umowami o pracę i umowami zlecenia, tak by te drugie nie tak często, jak to bywało w ostatnich latach, „zastępowały” umowy o pracę, chociaż zakres i charakter obowiązków wykonywanych przez zleceniobiorcę wskazywał na to, że de facto były one (albo przynajmniej powinny być) umowami o prace.

Proponowane zmiany najprawdopodobniej mogłyby zacząć obowiązywać od początku 2023 roku.

Więcej informacji z rynku pracy znajdziesz na Biznesforum.pl.